Obóz przejściowy w Pruszkowie. Na zdjęciu trzy pokolenia warszawiaków wypędzonych ze swojego miasta. Starszy człowiek jako niezdolny do pracy zostanie najprawdopodobniej wywieziony w głąb Generalnego Gubernatorstwa, być może taki sam los czeka kobietę z małym dzieckiem. Na razie nowoprzybyli trafią do przepełnionych, brudnych pofabrycznych hal i tam będą oczekiwać na decyzję o dalszym losie. Może im się poszczęści i zostaną zwolnieni z obozu dzięki pomocy polskiego personelu. Jeśli nie, będą oczekiwali na wywózkę.
Fot. Nieznany
Dulag 121 - Pruszków
Tę stronę można oglądać tylko w orientacji pionowej.