Dwudziesty drugi dzień walk. Powstańcom i cywilom brakuje wody do mycia, ale jeńcy niemieccy, sfotografowani przez podporucznika Joachima Joachimczyka „Joachima”, mają do dyspozycji pełne wiadra. Może to nagroda za ciężką pracę? Być może otrzymają za to nie tylko wodę, lecz także większą porcję chleba. Bywało jednak, że jeńcy cierpieli głód, tak samo jak Polacy. Powstańcy nie traktowali pojmanych z okrucieństwem, zdarzały się nawet odruchy życzliwości. Kierowca „tygrysa” (niemiecki czołg), Siegfried Beck, wspominał później, że polski żołnierz dał mu papierosy i poczęstował kawałkiem mięsa.
Fot. Joachim Joachimczyk „Joachim"
Plac budowy łącznika pomiędzy budynkiem PKO przy ul. Jasnej 9 róg Świętokrzyskiej 31/33 (w tle ściana boczna), a centralą PKO na rogu Marszałkowskiej i Świętokrzyskiej. Za murem widoczny fragment kamienicy Bachrachów przy Świętokrzyskiej 36/38/40.
Tę stronę można oglądać tylko w orientacji pionowej.