Ten kadr filmowy jest wyjątkowo przejmujący: z naturalistyczną dokładnością pokazuje, jaki los spotyka ofiary niemieckich bombardowań. Trzej mężczyźni wydobyli właśnie ciało młodej kobiety spod gruzów budynku przy ul. Szpitalnej 4 – siedziby sztabu majora Stanisława Steczkowskiego „Zagończyka”, komendanta 4 Rejonu. Zginęła na miejscu czy pomoc przyszła zbyt późno? Warszawianka, która przeżyła Powstanie, tak opisuje emocje towarzyszące nalotom: „Najpierw był szum lecących samolotów, potem przerażający świst przy obniżaniu lotu i wreszcie huk – straszny – i czekanie, czy bomba trafi w nas, czy gdzieś dalej, gdzie?”.
Fot. Kadr z Powstańczej kroniki filmowej
Warszawa - ul. Szpitalna 4.
Tę stronę można oglądać tylko w orientacji pionowej.